Czym jest plik produktowy?

Kontynuując serię postów poświęconych Google Ads, przyjrzymy się dzisiaj kampaniom PLA, dającym możliwość tworzenia reklam produktowych.

O ostatecznym wyglądzie tworzonej reklamy stanowi tzw. feed, czyli plik produktowy w formacie .xml, .gz, .zip, .bz2, .txt, .xls, zawierający informacje o produktach z oferty sklepu internetowego, przede wszystkim:

• nazwę produktu,
• nazwę sklepu,
• identyfikator produktu w sklepie,
• opis rozszerzony,
• cenę,
• zdjęcie,
• dostępność.

Feed produktowy pozwala kupującym łatwiej wyszukiwać konkretne produkty w sklepie, a także atrakcyjniej zaprezentować je kupującym. Nie trzeba chyba dodawać, że efektem jest zwiększenie ruchu na stronie i poziomu sprzedaży.

Informacje o produktach określają ścisłe wytyczne, zwane atrybutami produktu. Wykorzystują je np. Google Shopping, czy Ceneo.pl.

Najbardziej rozbudowany system feedów posiada platforma Google Ads. Konkretnie chodzi tutaj
o Google Merchant Center, do którego wgrywa się wspomniane pliki produktowe. Program przesyła je do Google Ads, dzięki czemu właściciele e-commerców są w stanie tworzyć kampanie produktowe
w sieci reklamowej Google, zarówno w wersji płatnej, jak i bezpłatnej.

Bez których atrybutów nie można się obejść?

• ID produktu (unikalny identyfikator).
• Tytuł (nazwa) produktu.
• Opis produktu.
• Link do strony docelowej produktu.
• Link do głównego zdjęcia produktu.
• Dostępność produktu.
• Cena produktu.

O tym, które produkty możemy reklamować, a które nie dowiemy się dzięki Supportowi Google. Plik produktowy dobrze jest utworzyć np. w Microsoft Excel lub w specjalnie przygotowanym szablonie dostępnym na stronie Google.

Ważną kwestią jest odpowiednia jakość przesyłanych danych. To żeby wyświetlone reklamy nie zawierały żadnych błędów. Generalnie im więcej informacji zmieścimy w takim pliku, tym większe Google będzie miał pole do optymalizacji reklam.

Rola atrybutów jest bardzo ważna. To dzięki nim Google jest w stanie wyświetlać reklamy na odpowiednie frazy oraz te produkty, których sprzedażą jesteśmy zainteresowani. To oczywiście wpływa na końcowy wynik sprzedażowy.

Stworzenie pliku produktowego umożliwi wprowadzanie i usuwanie nowych produktów, a także zmianę ustawienia kraju i języka.

Podstawowy plik można uzupełnić także plikami pomocniczymi, zawierającymi informacje na temat produktów. Łączą się one z plikiem podstawowym za pomocą unikalnego identyfikatora produktu, który jest atrybutem obligatoryjnym i właśnie dlatego każdy produkt musi mieć unikatowe ID.

Jak dodać feed produktowy do Google Merchant Center?

Po lewej stronie głównego panelu wybieramy zakładkę „Produkty”, a następnie „Zobacz wszystkie metody”. Plik produktowy możemy przesłać poprzez:

• Arkusz Google,
• Zaplanowane pobieranie,
• Przesyłanie,
• Content API.

Kolejnym elementem, na który trzeba zwrócić uwagę jest Comparision Shopping Services, czyli po naszemu porównywarka cenowa. Korzystając z niej, musimy przygotować się na to, że Google za każde kliknięcie pobierze 20% marży.

Następnym krokiem jest optymalizacja pliku produktowego.

Zaczynamy od tytułu, czyli najbardziej widocznego po obrazku elementu reklamy. Następnie ustalamy typ produktu, gdzie możesz stworzyć własny podział produktów. Kolejnym krokiem jest stworzenie opisu i ceny. Stanowi to szansę na zaprezentowanie dodatkowych informacji. Potem nadajesz numer GTIN, czyli Globalny Numer Jednostki Handlowej, który można porównać z kodem kreskowym. Nadanie prawidłowego numeru GTIN powoduje wzrost konwersji nawet o 20%! Teraz przyszedł czas na wyeliminowanie błędów:

• ortograficznych,
• makaronizmów,
• związanych z niewłaściwym wykorzystaniem wielkich (dużych) liter.

W kolejnym kroku dodajesz plik dodatkowy, przesyłający atrybuty nieobecne w pliku podstawowym, takie jak:

• zastępowanie etykiet własnych,
• zastępowanie identyfikatorów promocji detalicznych,
• wykluczanie konkretnych produktów,
• uzupełnianie brakujących numerów GTIN,
• zastępowanie tytułów.

Na koniec warto wspomnieć o płatnych narzędziach do tworzenia plików produktów. Ich zaletą jest to, że pozwalają na powoływanie tych plików do życia bezpośrednio ze strony, bez udziału programisty. Przykładem takiego narzędzia jest Feedink.

Każdy, kto na serio myśli o rozwoju swojego sklepu internetowego, powinien systematycznie optymalizować plik produktowy. Dbając o atrybuty produktu, pomagasz algorytmowi Google precyzyjnie określić, do kogo skierowana ma być dana reklama i na jakie słowa kluczowe ma się pojawiać w wyszukiwarce.